Percy Bysshe Shelley: O dearest love !
2024-03-07Stefan Dziekoński: Władca marionetek
2024-03-10Marta Moldovan-Cywińska: Tożsamość "zmywalna"
Cioranowskie „Ćwiczenia z zachwytu” to ćwiczenia z doświadczenia. Ogrom lęków twórcy graniczący z ogromem lęków odbiorcy. Niektórzy odnajdują siebie w moich książkach. – To ja, na pewno to ja, to moja historia. „Moje” i „ja” dokonuje najczęściej innych wyborów, a usilnie rozpoznający siebie odbiorca ma zapewne silną potrzebę identyfikacji albo reidentyfikacji.
Gdy piszę o „właścicielu” intelektu, przyznaje się do niego natychmiast przynajmniej dziesięciu zmąconych intelektualnie. Jedenasty – właściwy milczy, bo jest zbyt skromny, by identyfikować się z jakąkolwiek postacią literacką. Nie ma też tożsamości zmywalnej jak ci, którym tak zależy na wejściu do literatury.
Tożsamość "zmywalna" może pociągnąć w zapadlinę psychopatę, a on pociągnie za sobą kolejnych podając rękę pod pozorem niesienia ratunku. Może ona też spowodować „wgranie” tożsamości skopiowanej, zaobserwowanej, wyuczonej. I wreszcie nadać jej jakby dźwiękowy wymiar, uczyni ją głośną, krzykliwą, okadzoną wrzaskiem. I tak do kolejnej, pozornej przemiany.
Marta Moldovan-Cywińska
Fot. Pixabay