Alicja Patey-Grabowska: Wir
2023-02-08Kazimiera Zawistowska: Chciałabym z Tobą poszedłszy…
2023-02-09Stefan Dziekoński: Preludium tragedii (część IV i ostatnia)
Oczywiście żaden ekosystem nie przetrwałby, gdyby zamieszkiwałyby go wyłącznie drapieżniki. Dlatego też las o którym mowa jest domem również dla roślinożerców takich jak porpeturum.Nie wiadomo, jak tę istotę nazwaliby ludzie. Porpeturum przypomina jednak zwierzę, które w ewolucyjnej skali czasu wymarło tuż przed przed erupcją Yellowstone. Mowa tu o Megatherium, ogromnym naziemnym leniwcu, jak określali te zwierzęta ludzie. Swoją drogą niezwykle ciekawe jest, że leniwcami określa się w potocznym języku jeden z gatunków, które wyewoluowały z ludzi na planecie Hoesten, zwanej przez nich w XXI wieku jako Moga-K.
Jak zapewne wiecie, na Hoesten, tuż po erupcji Yellowstone, przeniesiono w cztery miejsca kilka tysięcy osób w ramach eksperymentu. Przepraszam, znowu zboczyłem z tematu. Tak więc porpeturum przypomina gatunek, który stąpał kiedyś po ziemi. Nie jest to jednak leniwiec lecz przedstawiciel jednej z gałęzi rozwojowej, której początek dały XXI wieczne szczury.Te drobne gryzonie zaczęły rosnąć wkrótce po ustaniu wymierania i odnalazły się w wielu niszach zajmowanych przez zwierzęta, które nie przetrwały. Teraz Ziemię przemierzają dziesiątki gatunków wywodzących się od szczurów, porpeturum jest tylko jednym z nich.Zwierzę to jest dalece bardziej wybredne od swoich odległych przodków. Żywi się liśćmi z jednego gatunku drzewa jednocześnie urozmaicając swoją dietę sosnowymi igłami (sosna pospolita praktycznie nie uległa zmianom od XXI wieku) i kilkoma gatunkami grzybów.
Mało różnorodna dieta nie tylko wystarcza porpeturum, ale również chroni je przed drapieżnikami. Flora bakteryjna jelit tych zwierząt w połączeniu ze zjadanymi liśćmi powoduje gazy o bardzo silnej woni. Ponieważ porpeturum należą do przysmaków lastaronów cuchnąca broń jest czymś pożądanym. W przypadku zagrożenia porpeturum napina się wypuszczając cuchnąc gazy, które drażnią wrażliwe nosy lastaronów praktycznie odbierając im dech w piersiach. Porpeturum mogą czuć się więc zagrożone ze strony lastaronów, gdy mają puste żołądki - na szczęście te łagodne olbrzymy rzadko kiedy nie są syte.
Olbrzymi potomkowie szczurów najbardziej narażeni są we śnie, a sypiają dużo. Wtedy stają się łakomym kąskiem dla leśnych drapieżników. Musicie bowiem wiedzieć, że pomimo łagodnego usposobienia siła i ciężar ciała broniącego się porpeturum mogą nawet przypadkowo przynieść śmierć nieostrożnemu łowcy. Życie jest pełne niespodzianek, a co bardziej przykre z nich mogą być związane z przerośniętymi szczurami.
Ogromny las tętni życiem, a każdy dzień przynosi kolejne wyzwania dla jego mieszkańców. Mieszkające tu gatunki można liczyć w tysiącach, a tyczy się to wyłącznie kręgowców. W tej chwili bowiem Ziemia przeżywa swój rozkwit, jak by to określili ludzie w XXI wieku ,,złoty wiek". Jest to jednak cisza przed burzą, gdyż za 57 ziemskich lat dojdzie do kolejnej kolizji z ciałem niebieskim. Według naszych szacunków masowe wymieranie będące skutkiem tej kolizji pochłonie około 75% wszystkich gatunków na Ziemi. Obecnie najtęższe umysły naszej rasy zastanawiają się, czy nie powinniśmy wykorzystać zdobyczy naszej technologii do zmiany trajektorii asteroidy po to, by ocalić tak wspaniałą bioróżnorodność. Ponieważ jednak, poza przeniesieniem kilku tysięcy ludzi w ramach naszego eksperymentu, nigdy nie ingerowaliśmy w losy Ziemi to szczerze wątpię, by tym razem miało być inaczej.
Osobiście sądzę jednak, że to wielka szkoda. Tych kilka gatunków, które mogłem wam dziś przedstawić jest najlepszym dowodem na to, jak różna jest Ziemia wraz z zachodzącymi na niej zmianami od naszego, pogrążonego w błogiej stagnacji świata. Podczas gdy my nie boimy się starości i przemijania wskutek nieustannej regeneracji komórek w naszych ciałach, zwierzęta na Ziemi rodzą się i umierają w tak zwanej przez ludzi w XXI wieku sztafecie pokoleń, wymierają i ewoluują nowe gatunki. Pomyślcie na przykład, jak było ze wspomnianymi przeze mnie nietoperzami. Nie tylko przetrwały erupcję Yellowstone, ale gdy zakończyło się masowe wymieranie zajęły wiele nisz należących do wymarłych wówczas gatunków ptaków.
Kolizja z ciałem niebieskim doprowadziła do wymarcia wszystkich gatunków nietoperzy. Tuż przed kolizją występowały niemal na całym świecie różniąc się rozmiarami, stylem życia, pojawiły się również gatunki częściowo naziemne. Masowe wymieranie zniszczyło zwierzęta, które rozkwitły po erupcji Yellowstone niemal w tak dużym stopniu jak szczury.
Nagrania i zdjęcia, które widzicie przedstawiają ekosystem, który już wkrótce przestanie istnieć. Dziś ten las budzi się do życia, ale za niecałe 60 ziemskich lat przestanie istnieć, gdyż to na niego spadnie śmierć z kosmosu.
Dlatego też jako miłośnik dziejów Ziemi i członek naszego szacownego klubu apeluję do was wszystkich, byś cieszyli się widokiem tych zwierząt, nim znikną z powierzchni Ziemi. Jestem świadom, że wielu z Was bardziej interesują potomkowie ludzi i szanse pojawienia się wśród nich nowego rozumnego gatunku, nie zapominajmy jednak o innych dzieciach Ziemi. Nawet przy całym bogactwie życia we Wszechświecie to planeta z wyjątkowymi ekosystemami i organizmami ją zamieszkującymi. Ten las i historia po erupcji Yellowstone są tylko wycinkiem z historii, której opowiedzenie zajęło by wiele ziemskich lat.
Dziękuję wam za uwagę.
Wystąpienie Laparoha, członka Klubu Miłośników Ziemi. Transkrypcja na martwy język polski ( sygnatura xc940 w Liście Językowej) dokonana przez maszynę tłumaczeniową).
Stefan Dziekoński